Trudny okres

Mam trudny okres, bo oprócz bardzo, bardzo silnych dolegliwości korzeniowych w lewym udzie, często boli mnie głowa. Sen nie jest taki prosty i niestety nowy lek przeciwlękowy nie pomaga, bo niestety, nie mogę go brać, ponieważ dostałam potwornych zaparć i bólu brzucha. Musiałam wspierać się lekami przeczyszczającymi i probiotykami.

Na razie mam jeszcze inny lek przeciwlękowy inny i biorę go doraźnie, nawet jak mam problem ze spaniem. Aż boję się powiedzieć to mojej lekarz prowadzącej, ale muszę, może poszuka innego leku, na którego skutki uboczne mój organizm nie zareaguje tak gwałtownie.
Nie mam mnie czym leczyć, to też usłyszałam od kolejnego lekarza, tym razem od laryngologa. Po raz kolejny nowymi lekami pomaga mi walczyć z atrofią śluzówek w nosie i krwawieniami. To akurat jest bardzo ważne do zahamowania przy mojej chorobie Rendu-Oslera -Webera. Znowu cała torba leków (niektóre nawet na specjalne zamówienie), oczywiście nie wspomnę o kwotach zostawionych w aptekach. Teraz robię 2x dziennie inhalacje, nawilżam nos kroplami i żelem z kwasem hialuronowym. Mam na razie siłę, walczę, próbuję i tę dolegliwość pokonywać, a przynajmniej zmniejszać.