Asertywność
Ciężko, ale asertywnie minął mi kolejny cały tydzień w pracy. Nie miałam żadnego dnia urlopu, co dodatkowo mnie bardziej zmęczyło. Oczywiście dopadł mnie coroczny okres alergii nie wiadomo na co, starałam się nie wychodzić w ogóle do ogrodu i od razu łykałam Clemastin na noc (jeszcze został mi z ubiegłego roku) oraz smarowałam nogi z… Czytaj dalej »